Aktualności

"Dzikie róże"


Mocnym punktem Konkursu Fabularnego 11. Wisły będzie dramat "Dzikie róże" w reżyserii Anny Jadowskiej.
To bardzo emocjonalne, intymne kino o kobietach, przez kobiety również stworzone. W napisach końcowych nie zobaczymy męskiego imienia przy twórcach scenariusza, zdjęć, montażu, muzyki, scenografii oraz kostiumów. Wśród bohaterek poznamy natomiast wyraziste przedstawicielki trzech pokoleń – córkę, matkę oraz babcię. Opowieść koncentruje się na emocjach i trudnych wyborach Ewy - nieszczęśliwej matki i żony, która pod nieobecność męża, pracującego za granicą, samotnie wychowuje dwójkę dzieci. W główną rolę wcieliła się znakomita Marta Nieradkiewicz, tworząc postać niezwykle wiarygodną, budzącą zarówno empatię, jak i sprzeciw widza. Pełnego obrazu dopełnia ojciec w dynamicznej i przekonującej kreacji Michała Żurawskiego. Wszystko to sprawia, że "Dzikie róże" są jednym z najbardziej poruszających i odważnych kobiecych portretów ostatnich lat w polskim kinie.

 

Annie Jadowskiej udaje się subtelnie i rzetelnie namalować obraz polskiej prowincji, gdzie patriarchalne środowisko narzuca mieszkańcom sztywne wzorce i normy postępowania. Nie ma tu zrozumienia i akceptacji dla Ewy, która przytłoczona samotnością i szarą codziennością, wdaje się w romans z nastoletnim chłopcem.

 

"Dzikie róże" nie zachowują typowego, przyczynowo-skutkowego ciągu zdarzeń. Reżyserka nie skupia uwagi widza na kolejności wydarzeń, pokazuje natomiast ich wpływ na przeżycia i decyzje bohaterów. To oni są w „Dzikich różach” najważniejsi.

 

O filmie


    

powrót