Gatunek: psychologiczny, poetycki
Reżyseria: Tadeusz Konwicki
Scenariusz: Tadeusz Konwicki
Muzyka: Zygmunt Konieczny
Zdjęcia: Jerzy Łukaszewicz
Montaż: Krystyna Rutkowska
Producent: Ryszard Chutkowski
Produkcja: Zespół Filmowy Perspektywa
Rok produkcji: 1982
Czas trwania: 102 min
Obsada: Anna Dymna, Maria Pakulnis, Danuta Szaflarska, Ewa Wiśniewska, Edward Dziewoński, Krzysztof Gosztyła, Jerzy Kamas, Jerzy Kryszak, Maciej Mazurkiewicz, Ewa Kuzyk-Florczak, Marta Lipińska
Akcja filmu toczy się na Litwie, w dolinie na pół mitycznej rzeki Issy. Tomaszek czeka na przyjazd matki, z którą rozdzielił ich wybuch wojny. Tą tęsknotą i niepokojem podszyty jest cały film i cała dolina wokół tytułowej rzeki, gdzie spędza czas pod opieką dziadków, a Polska i Litwa przenikają się bezgranicznie. Chłopiec nie rozumie relacji w świecie dorosłych, więc poszczególne epizody przedstawiają się przed jego oczami w wersji szczątkowej, niejednoznacznej, ledwie sugerującej co dzieje się pod podszewką zdarzeń: miłosny trójkąt, w jaki wikła się sąsiad z jego ciotka i ze służącą, nieszczęśliwa miłość dziewczyny do księdza, która doprowadza do samobójstwa, postępujący obłęd leśniczego, podszepty diabła i proroctwa rabina. Świat żywych przenika się ze światem zmarłych, a dziejom poszczególnych bohaterów towarzyszą znane z litewskich legend diabły i demony. „Dolina Issy” to poetycka i oniryczna adaptacja powieści Czesława Miłosza pod tym samym tytułem (Paryż, 1955), która w Polsce ukazała się dopiero w 1981 roku, po przyznaniu pisarzowi literackiej Nagrody Nobla. Wówczas to Tadeusz Konwicki, jego krajan z wileńszczyzny, pisarz, doświadczony filmowiec i adaptator podjął się przeniesienia powieści na ekran. Wątki powieści wzbogacił siedmioma wierszami Miłosza, które recytują aktorzy na tle wielkomiejskiego, nowojorskiego pejzażu – wyrażając odczuwaną na emigracji za oceanem nostalgię pisarza za krajem lat dziecinnych: „W mojej ojczyźnie”, „Z okna”, „Obłoki”, „Słońce”, „Dziecię Europy”, „Twój głos”, „Tak mało”. Tytułowa Dolina wcale nie jest sielska, podszyta jest grozą, o której stale przypomina motyw muzyczny Zygmunta Koniecznego.
Małgorzata Szlagowska
malgorzata@ear.com.pl
Izabela Gierczak
iza@ear.com.pl
Yana Nechai
yana@nowaprzestrzen.com